Powiedz mi, a zapomnę. Pokaż mi, a zapamiętam. Pozwól mi zrobić, a zrozumiem…
Zrozumienie niektórych pojęć przyrodniczych nie jest rzeczą łatwą. Jednak, gdy włączymy wyobraźnię i wykonamy pracę praktyczną – nauka może okazać się wspaniałą zabawą. I tak klasy piąte utrwaliły sobie formy ukształtowania terenu budując modele z zachowaniem barw hipsometrycznych. Budowę komórek oraz narządów ludzkich ćwiczono podczas tworzenia modeli z różnego rodzaju materiałów. Widziano nawet kalafiora „przerobionego” na mózg! Klasy szóste zaś skonstruowały układy słoneczne, które nie odbiegały wyglądem od profesjonalnych pomocy dydaktycznych. Nad tym szalonym, ale jakże kreatywnym przedsięwzięciem czuwała nasza pani Grażynka- nauczyciel geografii i biologii.