Może nie było to typowe „English breakfast”, ale na pewno pozwoliło naszym czwartoklasistom utrwalić wiedzę na temat rzeczowników policzalnych i niepoliczalnych oraz konstrukcji „There is/are…”, z którymi uczniowie zawsze mają większe lub mniejsze problemy. Zadaniem każdej grupy było przygotowanie „plakatu 3D” w języku angielskim prezentującego wybrane produkty żywnościowe. Po demonstracji prac zespołów nastąpiła długo wyczekiwana i już mniej stresująca część zajęć – przygotowanie i konsumpcja zdrowych, pełnych witamin kanapek. Ciekawe, co wymyślą na lekcję o stopniowaniu przymiotników?